środa, 29 sierpnia 2012

Przyczepiło się podczas oglądania seriali



Ostatnio wciągnął mnie serial „Prawo Agaty”. Jego mocną stroną niewątpliwie się oprawa muzyczna. Wykorzystano w nim nie tylko zagraniczne przeboje, ale też wiele polskich utworów wartych uwagi. Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam swoich faworytów.

Cud niepamięci” Soyka

Choć czasami cały świat wali nam się na głowę, a porażka goni porażkę, nie należy tracić nadziei. Każdy dzień to szansa na zmianę. W tym utworze podoba mi się nie tylko przekaz, ale spore wrażenie wywarła na mnie warstwa muzyczna. Ten kawałek łatwo wpada w ucho.


W wielkim mieście” Raz Dwa Trzy

Kiedyś robiłam przymiarkę do twórczości tej grupy. Niestety, ich muzyka nie do końca do mnie przemówiła. Tym większe było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że wykonawcą piosenki, która wpadła mi w ucho, jest grupa Raz Dwa Trzy.”W wielkim mieście” wszystko tworzy harmonijną całość. Fantastyczne wykonanie Adama Nowaka, ciekawa oprawa muzyczna, która łatwo wpada w ucho i tekst z przesłaniem. Gdy próbowałam ustalić wykonawcę, sugerowałam się optymizmem i wokalem, dlatego początkowo przypuszczałam, iż mam do czynienia z twórczością Wojciecha Waglewskiego. Dotychczas utwory Raz Dwa Trzy kojarzyły mi się z powagą, smutkiem i nostalgią. Jak widać, to tylko pewien wycinek ich twórczości.

Miłość jak ogień” Edyta Bartosiewicz

Ten kawałek zamknął pierwszą serię „Prawa Agaty”. Moim zdaniem było to znakomity wybór ze strony osoby odpowiedzialnej za oprawę muzyczną. Ten kawałek jest nieco przelukrowany, ale broni go pazur. Szkoda, że Edyta Bartosiewicz od lat nie nagrała nowej płyty. Wolę słuchać jej piosenek o miłości niż męczyć z twórczością Piaska czy Juli.

2 komentarze:

  1. O, to tutaj mam nieco odmienne uczucia - ponieważ ja 1, 2, 3 i Nowaka lubiłam od samego początku, kiedy tylko - powiedzmy - "zrobiło się o nich głośno", te kilka ładnych lat temu. I po dziś dzień z miłą chęcią do nich wracam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Edytka Bartosiewicz.
    Dziewczyna mądra, świadoma swojego głosu, niebanalna.
    Kocham jej stare płyty i żałuję, że tyle lat milczała...

    OdpowiedzUsuń